Gruzińskie media jak TVP. Aktywistka: chcą, by ludzie nas nienawidzili
"Takiej kampanii w Gruzji przeciwko trzeciemu sektorowi jeszcze nie było".
Prorządowe media rozpowszechniają informacje, próbując wzbudzić w ludziach nienawiść wobec nas. Mówią, że jesteśmy bogaci, że bierzemy pieniądze z Zachodu, by podważyć gruziński interes narodowy, że pomagamy USA wciągnąć Gruzję w wojnę Rosję, że rejestrujemy nasze majątki na inne nazwiska, członków rodziny. Wszystko to, by społeczeństwo nas atakowało.
-mówiła mi w listopadzie szefowa Transparency International Georgia Eka Gigauri. Poniżej wywiad z nią, ta część rozmowy, która dotyczy realiów pracy trzeciego sektora w Gruzji. Transparency International jest tutaj organizacją bardzo szczególną, ponieważ to właśnie ona regularnie publikuje raporty odnośnie powiązań gospodarczych Gruzji z Rosją, czy majątku miliardera Bidziny Iwaniszwilego, założyciela rządzącej koalicji i jego powiązań z rosyjskimi oligarchami. Transparency International jest jedną z organizacji, w którą przede wszystkim wymierzony był projekt ustawy o przejrzystości zagranicznych wpływów (rejestrze zagranicznych agentów).